Publiczna Szkoła Podstawowa im. Haliny Mirosławskiej w Grabowie nad Wisłą

Grabów nad Wisłą 57   26-704 Przyłęk

tel./fax 48 677-58-62

pspgrabow@gminaprzylek.pl

Statystyki

  • Odwiedziło nas: 2369588
  • Do końca roku: 227 dni
  • Do wakacji: 34 dni

DYSKUSYJNY KLUB KSIĄŻKI "MY OCZYTANI" - 25.01.2023 r.

Uczniowie klasy IV w dn. 18.01.2023 r. wspólnie z nauczycielem języka polskiego panią Magda Baryłką udali się do Gminnej Biblioteki Publicznej w Grabowie nad Wisłą na spotkanie z panią Anną Nędzi. Uczniowie "wyszli" z inicjatywą utworzenia Młodzieżowego Dyskusyjnego Klubu Książki. Czwartoklasiści spotkali się z aprobatą ze strony pani bibliotekarki. W dn. 25.01.2023 r. odbyło się pierwsze organizacyjne spotkanie. Metodą "burzy mózgów" Młodzieżowy Dyskusyjny Klub Książki zyskał nazwę - "My Oczytani". Podczas spotkania młodzi czytelnicy określali celowość powstania klubu oraz ustalili zasady działania. Wszyscy zaakceptowali warunki kontraktu własnoręcznym podpisem. Następnie pani Ania przeczytała klubowiczom utwór pt. "Fontanna Szczęśliwego Losu" ze zbioru pt. "Baśnie Barda Beedle'a" autorstwa J. K. Rowling.

Baśń opowiada o zaklętej fontannie, znajdującej się w ogrodzie, który tylko jeden raz w roku wpuszcza jednego śmiałka. Trzy czarownice - Amata (o złamanym sercu), Asza (chora na śmiertelną chorobę) i Altheda (która straciła wszystko) postanowiły, że gdy na którąś z nich padnie wybór, wejdą razem do ogrodu. Wybór padł na Aszę, która szybko złapała Althedę, a ta zaś Amatę. Szata Amaty zahaczyła o zbroję rycerza siedzącego na wątłym koniu. W ogrodzie dowiedziały się, że rycerz zwany jest Baronem Pechowcem. I tak cała czwórka szła przez ogród, aż nagle zobaczyli wielką górę i owiniętą na niej Glistę. Kiedy się zbliżyli, Glista przemówiła ludzkim głosem. Jej słowa brzmiały tak: „Zapłać mi smakiem twego bólu”. Baron natarł na potwora, lecz klinga rycerza pękła, Amata i Asza zaczęły miotać w Glistę zaklęciami, a Altheda, która nie posiadała różdżki rzucała w nią kamieniami. Słońce było coraz wyżej nad widnokręgiem i Asza zaczęła płakać. Glista zniżyła swój ohydny łeb i spiła łzy z policzków Aszy. Kiedy zaspokoiła swe pragnienie, spełzła z góry i ustąpiła drogę czterem podróżnikom. Zaczęli się wspinać, a gdy byli już blisko szczytu zauważyli napis wyryty na skale: „Zapłać mi owocem swojej pracy”. Baron Pechowiec położył jedyną monetę jaką miał na kamieniu, lecz moneta się sturlała i przepadła. Wspinali się wiele godzin, lecz dzielna Altheda nie poddawała się. Napis był ciągle przed nimi. Nagle z czoła czarownicy na napis skapnęła kropla potu. Słowa zniknęły, a podróżnicy wspięli się na szczyt. Już widzieli fontannę, gdy drogę zagrodziła im rzeka. Rycerz próbował przepłynąć ją na swojej tarczy, lecz ona zatonęła, a on sam zaczął się topić. Czarownice pomogły mu wyjść z wody i zauważyły napis na wygładzonym przez wodę kamieniu. „Zapłać mi skarbem swojej przeszłości”. Kiedy zaczęły myśleć o znaczeniu napisu, Amata pojęła o co chodzi. Dobyła różdżki i puściła w strumień wszystkie wspomnienia z ukochanym. Ulotniły się, a przejście rzeczki okazało się dziecinnie łatwe. Amata nie potrzebowała już kąpieli w Fontannie Szczęśliwego Losu, bo zapomniała o ukochanym. Kiedy stali już przed fontanną, Asza upadła bez zmysłów na ziemię. Altheda zaczęła zbierać zioła, zmieszała je z wodą z fontanny i uleczyła kobietę. Asza była już zdrowa, więc nie potrzebowała kąpieli w fontannie. Altheda oznajmiła, że skoro uleczyła tę chorobę, to może to zrobić z każdą inną i zaczęła zbierać zioła mówiąc, że ona także nie potrzebuje kąpieli w fontannie. Wybór padł na pechowego rycerza, który po wyjściu z wody oświadczył się Amacie.

Wszyscy czworo wyszli szczęśliwi z ogrodu, chociaż nie wiedzieli, że wody fontanny wcale nie były zaczarowane.

Po wysłuchaniu historii wszyscy uczniowie bardzo chętnie i swobodnie wypowiadali się na temat treści utworu. Opowiadali, czym dla nich jest szczęście. Dla jednych była to przyjaźń, dla innych zmiana miejsca zamieszkania, nowa szkoła, a tym samym nowi koledzy. Jak na tak młody wiek uczniowie udzielali bardzo dojrzałych i sensownych odpowiedzi. Na zakończenie wszyscy otrzymali od pani Ani specjalne zakładki do książek. Spotkanie upłynęło niezwykle szybko i w bardzo przyjaznej atmosferze. Już niebawem kolejne.

Dziękujemy pani Annie Nędzi za dzisiejsze spotkanie i chęć współpracy z nami - czwartoklasistami.
Obiecujemy czytać zadane treści i aktywnie uczestniczyć w zajęciach.

Klubowicze :-)