.jpg)
Jak się okazuje podłączenie lampki do gniazdka czy włączenie światła za pomocą przełącznika to nie jedyne rozwiązanie na oświetlenie pokoju. Uczniowie klasy VI dla niedowiarków mają dużo bardziej kontrowersyjny sposób! Spróbujcie oświetlić pokój przy użyciu… ziemniaka! Tak, dobrze przeczytałeś – ZIEMNIAKA!
Według naukowców jeden ziemniak może służyć żarówce LEDowej przez cały miesiąc, oczywiście jeśli jest to poprawnie wykonane.
Haim Rabinovitch, profesor nauki i rolnictwa, zaobserwował tę zależność, gdy gotował ziemniaki przez 8 minut. To właśnie wtedy odkrył, że „naładowany ziemniak” może produkować odpowiednią formę energii elektrycznej.
Wytworzenie energii z ziemniaków możliwe jest dzięki właściwemu połączeniu, czyli elektrody (metale) zanurzone w elektrolicie (ziemniaku). Kiedy zachodzą reakcje między elektrodą a elektrolitem wytwarzany jest prąd.
Faktem jest, że wytworzenie prądu z wykorzystaniem: ziemniaków, monet 1 zł., diody i miedzianych przewodów jest możliwe. Na lekcji techniki uczniowie klasy VI doświadczyli tego niezwykłego widoku na "własne oczy". BRAWA DLA MŁODYCH GENIUSZY :-)
Jedno jest pewne, to dopiero początek „ery ziemniaka”. Kto wie do czego doprowadzi to niecodzienne odkrycie!
Faktem jest, że wytworzenie prądu z wykorzystaniem: ziemniaków, monet 1 zł., diody i miedzianych przewodów jest możliwe. Na lekcji techniki uczniowie klasy VI doświadczyli tego niezwykłego widoku na "własne oczy". BRAWA DLA MŁODYCH GENIUSZY :-)
