.jpg)
W piatek 26 czerwca 2020 r. dobiegł końca rok szkolny 2019/2020. Był to rok bez wątpienia wyjątkowy. Takie jest też zakończenie zajęć dydaktycznych, bez wspólnego spotkania, pożegnania absolwentów, nie ma w szkole atmosfery końca roku i witania wakacji.
W ciągu 10 miesięcy działo się to, co stanowi szkolną codzienność uczniów i nauczycieli. Dzwonek o 8.00 wzywał do klas. Uczniowie z większym lub mniejszym zapałem starali się włączać w proces dydaktyczny lekcji zaproponowany przez nauczyciela. Najmłodsze dzieci najczęściej z uśmiechem dzielnie wkraczały do sali przedszkolnej, żegnając się z rodzicami. Poza zwykłą „szkolną rutyną” pierwsze półrocze to pełen wyzwań, dodatkowej pracy, ale też wielu miłych chwil czas.
Na zawsze jednak zapamiętamy drugie półrocze. Od 12 marca trwa zawieszenie zajęć dydaktyczno-wychowawczych w przedszkolu i szkole. Sytuacja bez precedensu w historii szkoły. W ciągu kilku dni cała szkolna i przedszkolna społeczność zaczęła wdrażać rozwiązania dostosowane do zupełnie nowej rzeczywistości kształcenia na odległość.
RAZEM DALIŚMY RADĘ
Uczniowie, mimo braku bezpośredniego kontaktu z nauczycielem, musieli poradzić sobie z nowymi, nietypowymi wyzwaniami. Różnie dawali sobie radę, ale też z różnymi problemami musieli się zmierzyć. Wielu z nich korzystało z nieocenionego wsparcia swoich rodziców, inni musieli być bardziej samodzielni. Pozbawieni kontaktów z rówieśnikami, musieli szybko nauczyć się samodzielnej pracy. Niektórzy nie do końca zrozumieli, że czas zdalnego kształcenia to nie są wakacje i należy się uczyć. Inni stwierdzili ze zdziwieniem, że pracują więcej niż wtedy, gdy codziennie chodzili do szkoły. Przyszłość pokaże, czy uczniowie dobrze wykorzystali ten czas. Jedna kompetencja na pewno rozwijała się wspaniale – wszyscy doskonalili umiejętność posługiwania się technologiami informatycznymi.
Przedszkolaki tęskniły zapewne za zabawą w przedszkolu, za swoją panią, za koleżankami i kolegami, ale w domu miały kochane bliskie osoby i beztrosko spędzały czas. Tylko rodzice musieli pogodzić często pracę zawodową z opieką nad dziećmi, co bez wątpienia nie było łatwe.
Najwięcej niepewności w okresie zdalnego nauczania doświadczali uczniowie klasy VIII. Stawiali sobie pytania: Co z egzaminami? Jak będzie przebiegała rekrutacja do szkół średnich? Teraz jeszcze miesiąc będą czekać na wyniki egzaminów ósmoklasisty.
Zakończenie tego trudnego roku szkolnego rozpoczęło się mszą św. w Kościele pw. Matki Bożej Fatimskiej w Ługach celebrowaną przez ks. Sylwestra Góreckiego. Następnie w budynku szkoły o wyznaczonych godzinach uczniowie zachowując środki ostrożności odbierali z rąk wychowawców świadectwa promocyjne, nagrody książkowe i dyplomy.
Bardzo trudno w tym czasie było pożegnać naszych WSPANIAŁYCH ABSOLWNETÓW - UCZNIÓW KLASY VIII. Uroczystość pożegnania swojej pierwszej alma mater miała nieco skromniejszy charaktere niż bywało to w latach poprzednich. Na początku pani dyrektor Bożena Potucha oraz wychowawczyni klasy VIII - p. Magda Baryłka wręczyły uczniom świadectwa ukończenia szkoły podstawowej, dyplomy wzorowego ucznia, listy gratulacyjne oraz podziękowania dla Rodziców za współpracę, pomoc i zaangażowanie w życie szkoły oraz wspomaganie organizacji życia klasowego. Następnie wychowawczyni najstarszej klasy w szkole pożegnała sie ze swoimi wychowankami krótkim przemówieniem, w którym podsumowała dziesięć lat spędzonych w szkole w Grabowie. W dalszej kolejności uczniowie z klasy VII wręczyli opuszczającym mury szkoły podstawowej absolwentom symboliczne koszulki z logo szkoły, numerem z dziennika lekcyjnego oraz nazwiskiem.
Przed nami wytęsknione wakacje. Życzymy wszystkim przedszkolakom i uczniom, żeby wspaniale wypoczęli. Być może nie udadzą się w tym roku wszystkie wymarzone wakacyjne podróże, ale ciekawie i kreatywnie można spędzać czas również w domu. Nie zapominajcie nigdy o swoim bezpieczeństwie i zdrowiu.
Dbajmy wszyscy o swoje zdrowie i miejmy nadzieję, że sytuacja epidemiczna pozwoli nam spotkać się na apelu inaugurującym nowy rok szkolny 1 września.
